– Mamo, a skąd się biorą dzieci?
To pytanie padło u nas zdecydowanie szybciej niż się spodziewałam. A jako, że jeszcze zanim dzieci miałam w planach postanowiłam sobie, że nigdy nie będę im, tym przyszłym, mydlić oczu i opowiadać o pszczółkach, bocianach, kapuście i Bóg wie czym jeszcze. I, że kiedy to pytanie padnie – odpowiem zgodnie z prawdą. Oczywiście wiedzę dawkując i dostosowując do wieku. Także moi synowie wiedzą co to jest plemnik i komórka jajowa. I co powstaje z ich połączenia. I póki co tyle im wystarczy, nie dopytują. Ale kiedy będą starsi, może nawet jeszcze zanim zaczną dopytywać, podsunę im tę książkę – bo to prawdziwy hit. I książka o nas samych. A nie tylko o tytułowym sexie. Cóż to za książka? Ano 'Sex. To o czym dorośli ci nie mówią’ od Wydawnictwa Publicat. Autorem tekstu jest Bogusław Janiszewski, a ilustracji – Max Skorwider.
Ta książka to złoto, choć okładkę na różową 😁 książka, która uczy nas sporo o życiu i o tym, jak sobie w nim poradzić – również emocjonalnie. Jak poznać samego siebie i swoje potrzeby. Czy istnieją tylko dwie płcie, czy może jest ich więcej? A może mają warstwy? I jak to jest z tą często owianą tabu (jeśli tylko nie jest w powszechnym rozumieniu 'tradycyjna’) orientacją płciową? Jest też sporo o tolerancji – i chwała autorom za to. Bo o ile coraz więcej osób jest coraz bardziej świadomych w tym temacie, o tyle nadal są tacy, którym z tolerancją nie po drodze. I im warto też podsunąć tę książkę. Fajny jest też rozdział o popędach – przyda się szczególnie przy nastolatkach!
Całości dopełnia na wpół komiksowa forma i świetne ilustracje – zabawne, wyjątkowe i bardzo charakterystyczne. No i lama! A co z nią? To już musicie sprawdzić sami! Ja jestem nią zauroczona 😁😅
Polecamy i dla młodszych nastolatków i dla tych starszych, a także dla rodziców – szczególnie tych, którzy boją się 'tej’ rozmowy. Z tą książką nie będzie Wam już spędzać snu z powiek.





