Dzień dobry, cześć i czołem. Dziś recenzja, która wcale nie powstawała z mozołem. Tylko hop siup, bo i wierszem pisana do głowy wchodzi z wieczora i z rana 😁
Dobra, koniec tych rymów. Pozostawię je autorce książki 'Szalone numery’, którą jest Ewelina Kaczmarek. Wraz z ilustratorką – Martą Głowacką stworzyły książkę miłą dla ucha i dla oka, która może jeszcze dodatkowo czegoś nauczyć. W tym przypadku – liczenia i kolejności liczb. Ale też jest to książka ćwicząca spostrzegawczość i kreatywność – mój syn bowiem po lekturze zaczął wymyślać wierszyki o cyfrach, liczbach i Bóg wie czym jeszcze 😁
Sprawa jest prosta. Poznajemy tu cyfry i liczby, które przy okazji są… Cyrkowcami! I to właśnie podczas cyrkowego przedstawienia dają się nam poznać z tej najlepszej – chociaż czasem w pełni zaskakującej – strony. Mamy tu zero w roli szefa, jedynkę brzuchomówczynię, dwójkę akrobatkę czy dziewiątkę na szczudłach. A jak już poznamy wszystkich bohaterów – czeka na nas garść zagadek i dyplom! Dla najlepszych ❤ można go wyciąć, oprawić i powiesić na ścianie! Fajny patent, a i dzieci zadowolone 🙃
Jeśli szukacie książki, która bawiąc uczy – ta będzie odpowiednia. Książka ukazała się nakładem @bookedit.pl
Współpraca reklamowa z autorką.
