Moje dzieci (szczególnie starszak) ostatnio najbardziej doceniają książki, jak sami mówią: 'z życia wzięte’. Ostatnio trafiły do nas właśnie takie, które mają realne zdjęcia i mówią o tym co nas otacza (latem otaczają nas niestety często pająki, które przyłażą nieproszone z podwórka), albo o tym, co sprawia, że żyje nam się łatwiej i ciekawiej (czyli wynalazki wszelakie).
Nakładem Wydawnictwa SBM ukazały sie kolejne części atlasów dla dzieci – właśnie o pająkach i wynalazkach. Obydwie książki są średniego rozmiaru, dość grube i naładowane wiedzą.
***
’Jaki to pająk? Atlas dla dzieci’ z tekstem Jacka Twardowskiego z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu i w opracowaniu graficznym Wioletty Kanik.
Cześć o pająkach czytał z chłopakami mąż – ja słuchałam z boku, żeby nie musieć patrzeć na zdjęcia. Bo te naprawdę są tak realistyczne, jakby owe pająki siedziały tuż obok 😁 a dla osoby bojącej się pajęczaków to ciut za dużo 😁
W środku znajdziemy bardzo dużo okazów, każdy ze zdjęciem, ciekawostką i opisanymi trzema kategoriami, którymi są: Wygląd, Tryb życia i Występowanie. No dobra, był tam jeden pająk, na którego mogłam patrzeć z nieco mniejszym obrzydzeniem. To rozciągnik mchuś. Ale niech Was nie zwiedzie jego słodki wygląd (w porównaniu do innych pająków, słodszy od małego szczeniaczka nie jest 😂) i miło brzmiącą nazwa. Ten pająk to cichy zabójca, który najpierw skrada się do ofiary, a potem skacze na nią i przebija kolcem jadowym. Potrafi zjeść nawet owady większe od siebie, jednak jego ulubionym przysmakiem są muchówki. I niestety – można go spotkać również w Polsce. Są tu też inne pająki, jak np. atraksy, kątniki domowe, budzącą przerażenie tarantula (włoska i ukraińska – nie wiedziałam, że jest ich tyle), pająk pawi (który – sama nie wierzę, że to piszę – jest naprawdę piękny) czy… Zyzuś tłuścioch!
***
’Jaki to wynalazek? Atlas dla dzieci’ z tekstem Jarosława Górskiego i w opracowaniu graficznym Wioletty Kanik.
To jest zdecydowanie bardziej moja bajka! Książka zaskakująca niczym wyszukiwarka google. Pełna ciekawostek i dobrze dobranych, fajnie rozmieszczonych na stronach zdjęć. A jakie wynalazki tu znajdziemy? Co ciekawe nie tylko te namacalne, fizyczne, ale też będące umiejętnościami, jak rozpalanie ognia, ubieranie czy robienie makijażu i udomowienie zwierząt. Obok tego wszystkiego mamy koło, pismo, pieniądz, telefon m, ale też… Ser czy fotografię. To książka, która naprawdę otwiera głowę i jest w stanie rozbudzić w dzieciach ciekawość. Tym bardziej jest cenna i powinna znaleźć się w każdym domu!






