Ja wiem, że to już nudne kiedy wkurzam się na nagłe przerwanie akcji. No ale ile można?! I to w tak ważnym momencie! Teraz będę się zastanawiać aż do nowego tomu co się wydarzyło. I jak to się wszystko rozwiąże.
A to za sprawą kolejnego, piątego już tomu komiksowej serii Pozytywka od Wydawnictwa Egmont. Nosi on tytuł 'Pióra łagodnego orła’, a autorami są: Carbone (scenariusz) i Gijé (rysunki i kolory). Tłumaczenie przygotowała Maria Mosiewicz.
Nola to dziewczynka która niedawno straciła mamę. Razem z tatą starają się jakoś nauczyć żyć od nowa. Nola ma pozytywkę po mamie. Okazuje się, że… Jest ona portalem, przejściem do innego świata – do Pandorii. Nola poznaje jej mieszkańców i dowiaduje się, że jej mama, Anna, była swoistą strażniczką tego świata. Teraz ta rola przypadła dziewczynce. Tym razem Nola nie może jednak z Pandorii wrócić do domu! Okazuje się, że klucz wypadł z pozytywki i nie ma nikogo, kto mógłby włożyć go na miejsce. Na szczęście w Pandorii mieszka Anton, mag, który może pomóc. Jednak żeby to nastąpiło Nola wraz z przyjaciółmi musi zdobyć brakujące składniki do proszku lewitacyjnego – trzy pióra łagodnego orła. Niestety mieszkańcy do tej pory, żeby pozyskać ten magiczny składnik orły zabijali. Nola nie chce nikomu robić krzywdy. Czy uda jej się pozyskać pióra, a przy okazji nakłonić Pandorian by nie zabijali więcej orłów? I czego przy okazji dowie się o swojej mamie? Zobaczcie.
To opowieść magiczna, baśniowa i fantastyczna. Bardzo dobrze się ją czyta. Świat opisany i wyrysowany w tym komiksie wciąga. I to bardzo. Bohaterowie są bardzo wyraziści, a sama Nola, jej hart ducha i odwaga – zachwycają. Polecam i małym i dużym. Zakochacie się.
Barterowa współpraca reklamowa z Wydawnictwem Egmont.





