Z matematyką nie jest mi po drodze. No nie lubię i już 🤷♀️ myślę, że duża w tym niestety zasługa szkoły i nieumiejętności przekazywania wiedzy przez nauczycieli, których spotkałam na swojej drodze. Nie potrafili przekazać tego całego piękna, które – wierzę w to – się w matematyce kryje.
Swoich synów będę się starała zapoznać z matematyką w taki sposób, żeby się jej nie bali i żeby się z nią polubili. Bez zmuszania do czegokolwiek oczywiście (ja byłam zmuszana by matematykę pokochać – nie da się tak na siłę i już). Wiem, że jeśli ich miłość do Minecrafta przetrwa – to może i matematykę polubią. Dlaczego? Ano dlatego, że bohaterowie gry wprowadzają dzieci do świata matematyki w specjalnej serii książek wydanej przez Harperkids. Skierowane są do różnych grup wiekowych (my mamy egzemplarz skierowany do dzieci 9+), a w środku znajdziemy mnóstwo zadań.
Książka o której mowa to 'Minecraft. Matematyka. Mega zadania’. Autorami są Dan Lipscombe i Leisa Bovey. W polskim wydaniu tłumaczeniem zajęła się Anna Hikiert, a konsultacją merytoryczną Małgorzata Iwanowska.
W podróż do matematycznej krainy wyruszamy z Oscarem i Mają. Co fajne – rozwiązywanie zadań jest punktowane szmaragdami co przywodzi na myśl grę i jest atrakcyjniejsze dla młodego czytelnika. A co jeśli nie znamy jakiejś odpowiedzi? Spokojnie – są one na końcu książki.
A jakie zagadnienia znajdziemy w środku? Są wartości liczb, jest dodawanie i odejmowanie oraz mnożenie i dzielenie. Są też ułamki, jednostki miary czy geometria i statystyka. Wszystko fajnie rozrysowane i wyjaśnione. Z takimi książkami nauka matematyki jest zdecydowanie przyjemniejsza!
