Uwielbiam książki, które odcinają mnie od świata. Które mogę doświadczać całą sobą. Książki, które nie skupiają się na jednej emocji, ale dają nam ich cały bukiet. Pachnący łąką, ziołami i świeżym powietrzem. I takie, których bohaterów czujemy tak bardzo, że prawie możemy ich dotknąć – za sprawą tego jak są opisani, pokazani. Jak autorowi czy…